Na ten moment czekało wielu fanów stand-upu w naszym kraju – powrót gal oraz festiwalów plenerowych z udziałem publiczności! Już w przyszłym tygodniu nie lada gratka czeka sympatyków mocnych żartów i niebanalnego humoru, którzy zawitają na Pomorze Zachodnie. Oprócz rozrywki dla dorosłych, organizatorzy przewidzieli także blok artystyczny dedykowany dzieciom.
Tegoroczna edycja Festiwalu Komedii SZPAK zostanie oficjalnie zainaugurowana we czwartek 13 sierpnia na plaży na Wyspie Grodzkiej, ale występy czołowych polskich komików będzie można obejrzeć w regionie zachodniopomorskim już kilka dni wcześniej. Od 11 do 13 sierpnia, w ramach cyklu „SZPAK w regionie”, na scenach w Stargardzie, Goleniowie oraz Dębnie pojawią się znani stand-uperzy, których autorskie programy zyskały na YouTube już ponad 6 milionów odsłon – Michał Kutek i Maciej Brudzewski. Komediowe wieczory poprowadzi natomiast rodowity szczecinianin – Damian „Viking” Usewicz. Ceny biletów rozpoczynają się już od 25 złotych.
Od czwartku do soboty trwać będzie festiwalowy maraton na Wyspie Grodzkiej oraz na dużym dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie. Organizatorzy przygotowali komediowe propozycje dla miłośników różnych typów humoru. Oprócz występów stand-upowych (na inaugurację Adam Gajda, zwycięzca 13. edycji SZPAK-a oraz cykl występów w formule open mic, a w kolejnych dniach m.in. Paweł Chałupka, Michał Kutek, Maciej Brudzewski, Bartosz Gajda, Tomek Nowaczyk, Marcin Zbigniew Wojciech) będzie można obejrzeć także komediowe improwizacje (w tym segment „Szpaczek dla dzieci” z improwizowanymi bajkami wystawianymi przez aktorów Teatru Piwnica przy Krypcie) oraz skecze kabaretowe (kabaret Jurki, kabaret Chyba, kabaret K2, Tomasz Jachimek).
14. edycję Festiwalu Komedii SZPAK zakończy wieczorna projekcja filmu „Czekając na miłość” w reżyserii Tomasza Łupaka, który w głównych rolach obsadził popularnych kabareciarzy, znanych między innymi z improwizowanej opery mydlanej pt. „Spadkobiercy” (Joanna Kołaczkowska, Olga Łasak, Dariusz Kamys, Wojtek Kamiński, Władysław Sikora).
