W dobie masowej turystyki tęsknimy za odkrywaniem pięknych miejsc, które nie są jeszcze zdeptane nogami turystów. Ameryka Południowa wciąż oferuje ich bardzo wiele. Prezentujemy kilka wartych odwiedzenia.
Lodowiec w Ameryce Południowej, która kojarzy się raczej z lasem równikowym? Zdecydowanie tak. Znajdujący się w południowej Patagonii Park Narodowy Los Glaciares w jednej trzeciej pokryty jest lodem. Wspaniałe widoki, których można tutaj doświadczyć, często ukryte są przed oczami turystów na tych mało zaludnionych terenach. Lodowiec Perito Moreno położony nad jeziorem Argentino jest prawdopodobnie najbardziej popularną atrakcją turystyczną południowej Argentyny. Podczas pobytu w Parku Narodowym Los Glaciares doświadczeni wspinacze mogą zmierzyć się też z Górą Fitz Roy – jednym z najtrudniejszych technicznie szczytów na świecie.
Położona blisko kolumbijskiej granicy z Ekwadorem bazylika Las Lajas znana jest nie tylko jako miejsce modlitewnych pielgrzymek, ale też bardzo piękny i malowniczy zakątek. Kościół wybudowano w latach 1916– 1949, wykorzystując naturalne górskie zbocza w kanionie rzeki Guaitara. Neogotycka budowla położona na wysokości 2900 m n.p.m. wspaniale wkomponowana została w zbocze, wykorzystując piękno miejscowej przyrody. Sam budynek słynie z niezwykle starannie dopracowanych detali i zdobień. Jest to jedno z najpiękniejszych miejsc w Kolumbii.
Wśród mało znanych miejsc, które warto odwiedzić w Ameryce Południowej, nie mogło zabraknąć zlokalizowanej wzdłuż rzeki Urubamby Świętej Doliny Inków położonej w peruwiańskich Andach. W czasach świetności inkaskiego imperium to tutaj znajdował się jego rdzeń, kwitła kultura i wydobywano cenne kruszce. Nieopodal Urubamby znajduje się słynne z zabytków miasto Cuzco, w samej dolinie zaś liczne stanowiska archeologiczne potwierdzające dawną świetność Inków.
Będące stolicą stanu Santa Catarina Florianopolis to miasto liczące ponad pół miliona mieszkańców. Swoją wyjątkowość zawdzięcza położeniu geograficznemu: częściowo znajduje się na pięknej Wyspie św. Katarzyny oraz na stałym lądzie. Określane jest jako raj dla plażowiczów i surferów, ale amatorzy tropikalnej przyrody i bajkowych widoków też znajdą tu coś dla siebie. Florianopolis to 42 plaże, laguny, wodospady i tropikalna dżungla. W mieście znajdziemy też pozostałości architektury kolonialnej.
Może najsłynniejszym wodospadem na świecie jest Niagara, ale wenezuelski Salto Angel jest od niego przynajmniej 15 razy wyższy. Woda rzeki Churum opada tutaj z wysokości 979 m. To sprawia, że Wodospad Anioła nie ma sobie równych na całym świecie. Wokół niego rozpościera się niemal magiczny krajobraz Parku Narodowego Canaima z górami Tepui, dżunglą, rzekami, jeziorami, wodospadami i niezwykłym bogactwem zwierząt.
Położona w Boliwii największa pustynia solna Salar de Uyuni to pozostałość po ogromnym słonym jeziorze. Szacuje się, że jej teren skrywa 10 miliardów ton soli, co może stanowić nawet połowę światowych zasobów tego surowca. Oprócz kopalni znajdziemy tam także gorące źródła, kaktusy i flamingi.
Największa na świecie pustynia solna ma powierzchnię ponad 10,5 tys. km2 i położona jest na płaskowyżu wznoszącym się na 3656 m n.p.m. Znajdziemy tam niebywale ciekawy, sprawiający wrażenie niemal kosmicznego krajobraz.
Cud natury, jakim niewątpliwie są Wodospady Iguazu, rozsławiony został przez film „Misja” i muzykę Ennio Morricone. Wodospady nie dość znane są jednak w Europie jako atrakcja turystyczna. Położone na granicy argentyńsko-brazylijskiej, uznawane są przez UNESCO za jeden z siedmiu cudów natury. Najwyższa kaskada, „Diabelska Gardziel”, ma 80 m wysokości. Obok niej występuje jeszcze 250 wodospadów i progów skalnych, które ciągną się na długości ponad dwóch kilometrów. Po obu stronach Iguazu na turystów czeka duży wybór atrakcji.