Mimo że branża eventowa była jedną z tych, które najbardziej ucierpiały w okresie pandemii, a kolejne wydarzenia nadal są odwoływane, 2022 rok wygląda pod kątem koncertów bardzo obiecująco. Na co powinni się cieszyć fani dobrej muzyki i wydarzeń z najwyższej półki?
Nie da się ukryć, że ostatnie dwa lata nie były zbyt łaskawe, zarówno dla artystów, jak i dla melomanów i miłośników dobrych muzycznych imprez. Co rusz odwoływane były festiwale i koncerty. Jak będzie w tym roku? Trudno tu o jakiekolwiek długotrwałe prognozy, jednak twórcy i fani mogą się szykować na bardzo owocne miesiące. Na co zatem warto zwrócić szczególną uwagę? Przedstawiamy kilka najgorętszych zapowiedzi bieżącego roku.
Twórcy niezapomnianego hitu „Ho Hey!” to obecnie jeden z najpopularniejszych bandów indie folkowych. Ich twórczość to idealne połączenie osobistych tekstów z przejmującymi historiami i bardzo chwytliwych, śpiewnych melodii. Na szczęście w swojej trasie po Europie uwzględnili też Polskę i będziemy mogli posłuchać ich na żywo już niedługo.
Future Island przybywa do Polski z trasą „Calling Out In Space”, która pełna jest wrażliwości, historii o przemijaniu, zmianach, ale też o nadziei i zaufaniu. Zdecydowanie nie jest to koncert dla każdego, raczej dla fanów tych delikatniejszych brzmień, ale jedno jest pewne – Future Island w koncerty wkłada całą duszę i tworzy niepodrabialną, magiczną atmosferę.
Marcus Fuereder, lepiej znany pod pseudonimem Parov Stelar, jest jednym z austriackich artystów odnoszących największe sukcesy na arenie międzynarodowej. Jest pionierem gatunku electro swing, a jego zespół, Parov Stelar Band, cieszy się dużym zainteresowaniem na całym świecie. Jego muzyka jest ścieżką dźwiękową do wielu filmów, programów telewizyjnych i reklam. Koncert to obietnica świetnej, tanecznej imprezy do rana.
W pierwsze trzy dni marca w Polsce pojawi się niesamowita skandynawska artystka, która od kilku lat podbija scenę muzyczną swoją wrażliwością, unikatową barwą głosu i zaangażowanymi tekstami. Jej koncerty to prawdziwe widowiska, zdecydowanie warto zarezerwować na nie czas.
Wiosną Tool ponownie pojawi się w Polsce, a to niezwykle dobra wiadomość dla fanów mocniejszych brzmień. Wydarzenie ma na celu promocję najnowszej płyty zespołu pt.: „Fear Inoculum”. Krążek zebrał, jak to zwykle bywa w przypadku Toola, wiele pochwał i nagród, więc nie ma się co zastanawiać nad kupnem biletów.
Czy jest lepszy sposób na rozpoczęcie wakacji niż wybranie się na koncert wiecznie młodego amerykańskiego bandu? Jeśli są wśród was fani absolutnych klasyków hard rocka, wiadomość o ich trasie powinna skłonić do szybkiego zaplanowania czerwcowego szaleństwa. Hitów pokroju „Sweet Child O’Mine”, „November Rain” czy „Knockin On Heaven’s Door” z pewnością nie zabraknie.
Amerykański piosenkarz R&B, pianista i kompozytor, zdobywca Oscara za utwór do filmu „Selma” jest obecnie jednym z najbardziej nagradzanych artystów muzyki popularnej. Do Krakowa przyjeżdża, by promować album „Bigger Love”, pełen pozytywnych emocji, radości, nadziei i delikatności.
Zdjęcie główne: Austin Neill/unsplash.com
