Do pieszej wędrówki warto się przygotować tak, by żadna sytuacja nas nie zaskoczyła. Wielu ratowników podkreśla, że odpowiednie przygotowanie fizyczne do wędrówki jest tak samo ważne, jak posiadanie podczas niej niezbędnych elementów, które pomogą nam w bezpiecznym wejściu i zejściu ze szlaku.
Wiele osób bagatelizuje latarkę i stwierdza, że na jednodniową wycieczkę w góry, czy do lasu jest ona zbędna. Nic bardziej mylnego. Latarka, zwłaszcza czołowa, może pomóc nam w bezpiecznym zejściu ze szlaku po ciemku. Niektóre nieoczekiwane sytuacje, jak choćby gorsze samopoczucie, może uniemożliwić nam zejście ze szlaku w trakcie dnia. Zwłaszcza zimą oraz jesienią znacznie szybciej robi się ciemno, co może zaskoczyć nawet bardzo wprawionych, górskich wędrowców. Wystarczy uraz, czy inne okoliczności, aby przedłużyć nasz pobyt na szlaku.
Latarka pozwoli nam również w łatwiejszym odnalezieniu oznaczeń szlaku. Jeśli muszą do nas dotrzeć ratownicy górscy, latarka jest też pomocna w oznaczeniu naszego położenia w górach. Warto mieć ze sobą zarówno mocną latarkę, którą możemy np. przyczepić do plecaka, jak również latarkę czołową, która daje nam swobodę ruchu. Oczywiście przed wyjściem na szlak sprawdźmy stan naładowania akumulatorów lub wymieńmy w niej baterie na nowe. Niektóre latarki działają również na zasadzie panelu słonecznego, co jest bardzo skuteczne w momencie naszej długiej wędrówki w pełnym słońcu.
Latem wiele osób zapomina, jak bardzo zmienna może być pogoda w górach. Ciepłe, ale jednocześnie przewiewne ubrania sprawiają, że uchronimy się przed nagłą zmianą pogody. Dorzucenie do plecaka polarowej bluzy, czy też kurtki sprawi, że przy nagłym załamaniu pogody nie będziemy zbytnio zaskoczeni. Zmiany pogody, zwłaszcza w górach, są częste i choć na dole może być wysoka temperatura, wchodząc na wyższe partie gór, niestety odczujemy chłód, a nawet wiatr.
Warto zatem mieć w plecaku lekką kurtkę typu softshell lub bluzę polarową. Wybierajmy ubranie lekkie, a przede wszystkim oddychające. Również w górach, ale także podczas pieszych wycieczek np. wzdłuż morza, warto mieć ze sobą podkoszulki na zmianę. Termoaktywne koszulki, czy spodnie sprawiają, że nasza skóra może swobodnie oddychać, a przy niższej temperaturze łatwo zachowuje ciepło. Można je traktować jako bieliznę, ale również nosić na wierzchu.
Nie ma udanej pieszej wycieczki bez wygodnych, a przede wszystkim lekkich butów trekkingowych. Powinny być wykonane z oddychających materiałów. Możemy wybrać takie, które oprócz dobrze wentylującego materiału, z jakiego są wykonane, mają również siateczkę w okolicy śródstopia, co znacznie poprawia cyrkulację powietrza w środku butów. Dzięki takim rozwiązaniom buty trekkingowe mogą być noszone nawet w bardzo upalne dni.
Dodatkowo muszą one mieć lekką, ale jednocześnie bardzo wytrzymałą podeszwę. By nie musieć wyczuwać pod stopami każdego najmniejszego kamienia, wybierajmy buty trekkingowe z nieco grubszą podeszwą. Dzięki temu wędrówka będzie samą przyjemnością. Sztywność podeszwy wybieramy do szlaku, na który się wybieramy – im bardziej elastyczna podeszwa, tym łagodniejszy powinien być szlak. Sztywne i grube podeszwy są wybierane głównie na szlaki pełne skał i wysokich podejść. Wybierajmy buty trekkingowe ze sprawdzoną gumą Vibram o wysokiej odporności na ścieranie.
Bardzo ważne jest wybranie butów trekkingowych, które mają zapięcie w kostce. Nie każdy trekking zakończy się w wysokich partiach górskich, ale również ścieżka w lesie potrafi być dość wyboista. Zapięcie w kostce ustabilizuje ją i zmniejszy ryzyko zwichnięcia. Buty trekkingowe pogrupowane są na te mocno wodoszczelne oraz mniej odporne na wodę. Te pierwsze wybierajmy zimą oraz jesienią, ponieważ nie przepuszczają wilgoci oraz świetnie chronią stopy przed przemarznięciem.
